Ze wszystkich dotychczas odwiedznych miast w Australii Melbourne podoba mi się najbardziej .Jednak plaża - w porównaniu z plażami Queenslandu,Tasmani -wypada bardzo marnie.Woda niestety brudna !! Jak poszlam na plaże człam sie jakbym odwiedziła Gdańsk-Zaspę (molo prawie identyczne tylko w Gdańsku brakuje nam palm)
Melbourne to dziwne miasto jeśli bierze się pod uwagę temperaturę ,róznica w ciągu dnia potrafi wzrosnąc o 20 a potem za godzinkę spaść .Zabawne jest to że po południu temperatura w domu jest wyższa niż na zewnątrz:)
Reszta póżniej jak sobie przypomnę.